My w wakacje w ciągłej podróży. Jeden weekend góry, drugi morze ;)
Trzeba korzystać, a co! Tyle tyko, że w tym podróżnym szaleństwie trzeba pamiętać o takich drobnych sprawach jak przesyłki kurierskie. Dostałam info, że kurier doręczy moją paczkę. I głośno myślę, jak się zorganizować. Na co syn podpowiada: "Mama, nie martw się, zdążysz! Paczka idzie zazwyczaj 3 dni robotnicze!"
No jak tak to spoko! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz